Albo niezbyt uważnie oglądałem ten fragment, albo po prostu nie zrozumiałem sceny w kawiarni z początku filmu. Kiedy Moriarty stuka w kieliszek wszyscy wychodzą. Czemu? Z początku myślałem, że to było coś w formie hipnozy, która uaktywniła się na dany sygnał i dlatego wszyscy opuścili lokal, no ale dalej w filmie nie było o niczym takim mowy, więc raczej odpada. To co, wszyscy ci ludzie pracowali dla Moriartiego i wypełnił nimi kawiarnię, żeby dać tamtej babce złudne poczucie bezpieczeństwa w miejscu publicznym?