Początek filmu zapowiadał się obiecująco, ale im dalej w las tym więcej drzew. Cała produkcja ostatecznie wypadła blado, pomimo dosyć ciekawego pomysłu (motyw lamii), i najzwyczajniej nudno. Poza tym pod koniec było już za dużo tego całego czary-mary, jakieś wylatujące z oczu świetliki, sztampowa wspaniała krew dziewic=> trochę zbyt płasko, banalnie i nieco komicznie, zamiast zwieńczyć i spuentować w dobry sposób. Niestety ode mnie 3,5, nieszczególnie polecam.