" Liet to syn Pardota Kynesa, imperialnego planetologa Pardota Kynesa. Urodził się w roku 10 154. Był jedynie w połowie Fremenem, gdyż jego ojciec pochodził z planety Salusa Secundus. Matka była siostrą Stilgara, późniejszego naiba siczy Tabr. Już w młodości poznał zwyczaje plemienne fremenow, w tym umiejętność jazdy na czerwiu pustyni. Po śmierci ojca w zawalonej jaskini przejmuje jego rolę: oficjalną - planetologa oraz nieoficjalną - przewodnika Fremenów. Głosi wizję przemiany klimatu pustynnej planety Arrakis na bardziej łagodny i wilgotny.
Był wysoki i nosił brodę koloru rudyblond."
Gdyby w uniwersum Diuny były jakieś wyraziste postaci kobiece, które mogłyby zostać pokazane w ekranizacji... ;-]
Jeden akapit cały tuzin informacji. Nazwiska, rasy, plemiona, fikcyjne nauki. Nie ma chyba gorszego stylu literackiego i narracyjnego
Z tego co widziałem na udostępnionych materiałach promocyjnych jak i po recenzjach w sieci. Zmiana ta wcale nie wyszła negatywnie. Zresztą fabularnie zmiana Lieta nie wpływa na fabułę w żaden sposób. W książce Liet, też nie był jakaś wybitnie znaczącą postacią. Więc nie wiem w czym problem. Jeżeli Ci się nie podoba zmiana - nie idź do kina. Proste.